W 2008 roku najbardziej narażone na ataki cyberprzestępców będą portale społecznościowe, wynika z badań przeprowadzonych przez AVG Technologies, wiodącego dostawcę oprogramowania gwarantującego bezpieczeństwo w Internecie.
Masz konto na Naszej Klasie, Gronie, MySpace, Sympatii czy innych portalach, korzystasz z usług bankowości elektronicznej, robisz zakupy na Allegro, udzielasz się na forach? Zatem jesteś w grupie osób, które są potencjalnym celem przestępców internetowych!
W wyniku działania szkodliwego oprogramowania, którym łatwo może zostać zainfekowany Twój komputer możesz stracić nie tylko pracę magisterską, prace zaliczeniowe czy zdjęcia uwieczniające najpiękniejsze wspomnienia ale także pieniądze, jeśli Twoje dane zostaną ukradzione. Powrót na Uczelnię i związane z nim zwiększenie Twojej aktywności w Internecie zwiększają prawdopodobieństwo zetknięcia się z działalnością internetowych przestępców. Na dodatek obecne zagrożenia w Internecie znacznie się różnią od tych, o których głośno było jeszcze niedawno.
Zagrożenia, z jakimi stykają się użytkownicy Internetu w dzisiejszych czasach, bardzo zmieniły się w ciągu ostatniej dekady. Dziesięć lat temu głównym tworem, jakiego mogliśmy się, my i nasze komputery obawiać, były wirusy i rozpowszechniane za pomocą poczty elektronicznej robaki. Te zagrożenia były często tworzone przez szukających rozgłosu hakerów, których głównym celem było publiczne zaprezentowanie umiejętności. Począwszy od późnych lat 90. pojawienie się zagrożeń typu adware i spyware pokazało, że ich twórców motywuje bardziej chęć zdobycia realnych finansowych zysków, niż rozgłosu.
Pracownicy działu naukowo-badawczego w AVG, pod kierunkiem Karela Obluka, Rogera Thompsona i Petra Odehnala jako jedni z pierwszych w branży zabezpieczeń przed zagrożeniami internetowymi zwrócili uwagę na bardziej agresywne i niebezpieczne ataki, na jakie mogą być narażeni surfujący w Internecie użytkownicy komputerów (np. automatyczne downloady bez wiedzy użytkownika). Zagrożenia te pozwalają ich twórcom na kradzież osobistych informacji, śledzenie ruchów użytkownika w sieci, kradzież pieniędzy z konta bankowego lub uzyskanie danych karty kredytowej.
Ataki początkowo skierowane były przede wszystkim w słabe punkty systemu operacyjnego Windows oraz przeglądarki Internet Explorer, następnie uderzyły w słabiej zabezpieczane aplikacje pomocnicze jak WinZip, czy QuickTime, a w ostatnich miesiącach skierowane zostały na aplikacje internetowe, takie jak wyszukiwarki, wspólnoty internetowe, reklamy oraz zwykłe strony, jak Better Business Bureau w USA, czy strona Pierwszej Ligii Baseball'a.
“Gwałtowny wzrost zagrożeń w sieci nie obejmuje już wyłącznie potencjalnie niebezpiecznych stron, jak witryny z treściami pornograficznymi, czy strony umożliwiające nielegalną wymianę plików.” powiedział Maciej Moskowicz, technik Quantus Technology, dystrybutora AVG w Polsce. „Dzisiaj Google, Facebook czy MySpace, niektóre z najbardziej popularnych i zaufanych serwisów, coraz częściej stają się nieumyślnymi roznosicielami zagrożeń typu drive-by download (automatycznego pobierania plików przez komputer bez wiedzy użytkownika).“
AVG zidentyfikowało pięć najbardziej zagrożonych środowisk internetowych w 2008 roku:
1. Exploity oraz ataki skierowane na serwisy społecznościowe. – W 2008 roku wirusy są coraz większym zagrożeniem, ale zaobserwujemy także eksplozję użycia exploitów do wykradania danych ze stron typu Web 2.0.
2. Storm Worm powraca. – Storm worm wciąż jest z nami. Kawałki kodu robaka Storm są wykorzystywane przez hakerów i spodziewamy się dalszych skoordynowanych ataków na wszystkie działające platformy.
3. Wirusy rozpowszechniane poprzez e-maile. – Wielu niedoświadczonych użytkowników, niezorientowanych w tematyce bezpieczeństwa często otwiera nadsyłane załączniki od nieznanych adresatów albo wchodzi na niebezpieczne linki, które są podawane w mailach.
4. Exploity skierowane na strony cieszące się zaufaniem. – Cyberprzestępcy mierzą wysoko. Będą przedostawać się na popularne serwisy internetowe, niszcząc tym samym ich renomę i doprowadzą do ich upadku.
5. Wciąż wzrastająca liczba ataków na oprogramowanie Windows Vista. Wraz z upowszechnianiem się ostatniego systemu operacyjnego firmy Microsoft – Windows Vista - pojawił się coraz bardziej kuszący rynek dla cyberprzestępców.
Czy któryś z tych punktów znajduje się, drogi Studencie, w sferze Twojej aktywności? Nie jesteś zatem bezpieczny!
A pole do popisu cyberprzestępcy maja ogromne. W Europie bowiem zgodnie z danymi Europejskiej Agencji ds. Bezpieczeństwa Sieci i Informacji, średnio:
• 72% użytkowników robi zakupy w sklepach internetowych;
• 69% użytkowników korzysta z usług bankowości elektronicznej;
• 55% użytkowników płaci rachunki przez Internet.
Na szczęście przed zagrożeniami w Internecie można się chronić. Jedną z możliwości jest instalacja oprogramowania zabezpieczającego AVG 8.0. Z ochrony AVG skorzystało jak dotąd 80 milionów użytkowników na całym świecie. Możesz do nich dołączyć także Ty. AVG 8.0 zapewnia wzmocnione zabezpieczenie przed tradycyjnymi zagrożeniami, takimi jak wirusy, spam, spyware i konie trojańskie, jednocześnie z nowymi zabezpieczeniami, chroniącymi przed pojawiającymi się zagrożeniami w sieci, takimi jak automatyczne pobieranie plików bez wiedzy użytkownika, phishing czy rootkity.
Nie trzeba od razu korzystać z pełnej, komercyjnej wersji oprogramowania AVG. Firma wychodząc z założenia, że każdy użytkownik Internetu, niezależnie od statusu majątkowego, ma prawo do bezpieczeństwa od lat dostarcza również darmową wersję swoich produktów, w tym taże AVG 8.0..
dodał Redakcja