Wojskowe komputery na celowniku

Dowództwo sił zbrojnych USA padło ofiarą cyberataku, którego celem były komputery jednostek wojskowych znajdujących się w Iraku i Afganistanie. Wojskowi mówią, że atak przeprowadzono z terenu Rosji.

Komputery należące do amerykańskiej armii są bardzo często atakowane. Tym razem jednak napastnicy użyli szkodliwego kodu, stworzonego specjalnie do atakowania tego typu celów.

 

'To znaczące wydarzenie, które od razu zwróciło naszą uwagę' - mówi jeden z ekspertów.

 

Atak przeprowadzono za pomocą szkodliwego kodu o nazwie Trojan.Agent.btz, który od miesięcy krąży w amerykańskim internecie. Tym razem jego specjalna wersja uderzyła w komputery wojskowe. Trojan.Agent.btz bardzo łatwo przenosi się m.in. za pomocą nośników pamięci flash. Był on jednym z powodów, dla których wojsko zakazało używania tego typu urządzeń.

dodane przez Redakcja


ostatnia aktualizacja: 2008-12-01
« powrót
Komentarze
Polityka Prywatności