Internet a polaryzacja społeczeństwa?

Nowe badania naukowców z Chicago Booth dowodzą, że Internet stymuluje wiekszą różnorodność pogladów aniżeli czytanie gazet czy bezpośrednia dyskusja międzyludzka.

Nowe badania przeprowadzone przez Matthew Gentzkowa i Jesse’ego M. Shapiro z University of Chicago Booth School of Business oceniają, w jakim stopniu „konsumpcja” informacji w Internecie jest nacechowana segregacją ideologiczną.

Badania te rzucają nowe światło na teorie t.zw. efektu komory pogłosowej (ang. echo chamber effect), według której indywidualne przekonania danej osoby ulegają wzmocnieniu, jeśli osoba ta słyszy lub czyta przekonania podobne do swoich. Człowiek lubi, kiedy jego własne nastawienie do świata zostaje potwierdzone. Internet daje możliwość selekcjonowania mediów – a więc czytania i oglądania wyłącznie portali, które nas interesują – i tym samym może powodować wyizolowanie się osób o konkretnych przekonaniach, a w ostatecznym rezultacie spolaryzowanie społeczeństwa.

Gentzkow i Shapiro zaprzeczają tej teorii. W swoich badaniach zatytułowanych Ideological Segregation Online and Offline („Segregacja ideologiczna online i offline”), naukowcy uznają, że nic nie wskazuje na to, że Internet może być przyczyną segregacji ideologicznej. Wręcz na odwrót, segregacja ideologiczna pośród internautów jest dużo słabsza niż pośród czytelników prasy drukowanej, czy też osób oglądających programy telewizyjne. Gentzkow i Shapiro dowodza również tego, że osoby zdobywające informacje przez Internet są zdecydowanie częściej skonfrontowane z rożnorodnymi punktami widzenia, niż dla przykładu podczas dyskusji z kolegami. Jest dużo bardziej prawdopodobne, iż natkniemy się na przeciwników politycznych w sieci aniżeli pośród osób z naszego bliskiego otoczenia lub na ulicy.

Badania pokazują, że internauci najwięcej czasu spędzają na portalach postrzeganych jako centrowe, np. AOL czy Yahoo News, ale równie często surfują po portalach, które prezentują informacje przeciwstawne ich poglądom politycznym. Jednym slowem, internauci są ciekawi świata, a dzięki Internetowi konfrontacja pogladów staje się dużo łatwiejsza.  

Dla celów badań Gentzkow i Shapiro posłużyli się metodami zbliżonymi do tych stosowanych dla pomiaru segregacji rasowej w Stanach Zjednoczonych. Pod lupę zostało wziętych kilka gazet oraz portali internetowych. Badacze mierzyli „konserwatywny wymiar” każdego z wyselekcjonowanych mediów, biorąc pod uwagę proporcję czytelników/użytkowników każdego badanego kanału informacji określających swoje poglądy jako konserwatywne. Na tej podstawie określano nastawienie konwserwatywne, badź też nie, badanych mediów.


ostatnia zmiana: 2010-05-21
Komentarze
Polityka Prywatności