Studenci mogą zdawać egzaminy przez internet!
Wykłady i ćwiczenia, odbywające się w sieci to żadna nowość. Zaliczenia i egzaminy – owszem. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zmienia przepisy e-studiowania.
Zastanawiałeś się, w jaki sposób pogodzić staż w Londynie lub praktykę w Indiach ze studiami w Polsce? Nie skorzystałeś z takiej możliwości, żeby nie utracić ciągłości studiów? Teraz nie musisz wybierać! Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego chce ułatwić życie studentom uczącym się w trybie e-learningowym i wprowadza łagodniejsze przepisy. W praktyce oznacza to, że możesz studiować, niemalże nie ruszając się sprzed monitora swojego komputera.
E-studiowanie nie było do tej pory popularne w naszym kraju, ze względu na przeszkody formalno-prawne. Częściej przeprowadzane były w tej formie studia podyplomowe czy kursy językowe. Teraz ma się to zmienić. Rzecznik MNiSW, Bartosz Loba zapewnia, że „nowe prawo będzie dopuszczało prowadzenie studiów e-learningowych na wszystkich kierunkach, nawet tych, których ukończenie jest niezbędne do wykonywania niektórych zawodów.”
W myśl nowych zasad, jedynie zajęcia o ściśle praktycznym charakterze będą musiały odbywać się na terenie uczelni. Znika natomiast obwarowanie przeprowadzania egzaminów na jej terenie. „W ten sposób wszyscy zyskują, bo sale na uniwersytecie są wykorzystywane tylko wtedy, kiedy są naprawdę potrzebne, a student zyskuje możliwość bardziej elastycznego dysponowania swoim czasem. Zyskuje też na tym proces dydaktyczny, bo lepiej się uczą ludzie, jeśli mogą sami decydować o terminie, a czasem o kolejności zapoznawania się z materiałem." – komentuje Magdalena Eliaszuk z Centrum Otwartej i Multimedialnej Edukacji Uniwersytetu Warszawskiego
Wtóruje jej Aleksandra Wołoszczuk, kierownik sprzedaży i promocji publikacji elektronicznych Wydawnictwa Naukowego PWN – „Uważam, że to dobre posunięcie. Proces kształcenia powinien wykorzystywać szanse, jakie dają nowe technologie. Studenci już dawno ucząc się korzystają z publikacji dostępnych w internecie,, co obserwujemy w rosnącej popularności naszego serwisu ibuk.pl. Dla nich komputery, internet to codzienność i wygoda, która pozwala im przyswajać wiedzę w dowolnym czasie i miejscu.“
Studia w trybie e-learningowym to także szansa dla zdolnych osób z mniejszych miejscowości, których nie stać na studiowanie dzienne czy weekendowe zjazdy na studiach zaocznych. Teraz połączenie z internetem pozwoli im kończyć renomowane uczelnie, pozostając w miejscu zamieszkania. Będą również mogli uczyć się w najdogodniejszym dla siebie czasie, a na każdą partię materiału przeznaczać tyle czasu, ile będą potrzebować. Takie rozwiązanie daje im również możliwość dorywczej pracy.
Bardzo pozytywnie o projekcie MNiSW wypowiadają się sami studenci – „To super pomysł! Zrobiłem dziennie licencjat z ekonomii, jednak nie chcę by moja kariera czekała przez kolejne dwa lata. Dlatego zamierzam magisterkę kontynuować online, a w międzyczasie szukać stażu lub pracy.“ – mówi Mariusz Chmieluk, absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.
Czy zmiana zaproponowana przez MNiSW będzie przełomowa? Prawdopodobnie nie, gdyż wciąż dla wielu osób studia stacjonarne będą kojarzyły się z prestiżem i wyższym poziomem nauczania. E-learning będzie natomiast dynamicznie rozwijającą się alternatywą. Na tyle atrakcyjną, że z każdym rokiem powinna zdobywać nowych zwolenników.
ostatnia zmiana: 2011-09-23