Aplikacja na smartfona na podstawie danych zarejestrowanych przez czujniki może wykryć u studenta objawy stresu, depresji i samotności, po czym porównać z jego wynikami w nauce. Dwóch studentów Dartmouth College w New Hampshire, mimo opuszczania wykładów i braku postępów w nauce, uniknęło niedawno oceny niedostatecznej i zawieszenia.
Przyczyną wyrozumiałości władz uczelni był wynik automatycznej analizy danych z ich smartfonów - obaj byli zestresowani i mieli problemy ze zdrowiem, o czym nie informowali swoich profesorów. Dlatego dano im szansę zrealizowania zajęć w okresie letnim i wrócili do kampusu.
Autorem specjalnej aplikacji na smartfony jest informatyk z Dartmouth Andrew Campbell. Przetestowana na 46 studentach ochotnikach aplikacja ma służyć do oceny stanu umysłu studentów.
Zespół Campbella chciał ustalić, dlaczego spośród trafiających na studia osób o podobnych kwalifikacjach niektóre świetnie dają sobie radę, a inne mają problemy, a nawet rezygnują z nauki.
Naukowcy podejrzewali, że w grę mogą wchodzić takie czynniki jak czas przeznaczany przez studentów na sen, ich towarzyskość, nastrój, obciążenie pracą i poziom stresu. Dlatego stworzyli aplikację o nazwie StudentLife, która monitoruje odczyty z czujników smartfonów, a następnie zwerbowali ochotników, którzy przez 10 tygodni korzystali z oprogramowania.
Smartfon ze StudentLife rejestrował niemal każdy mierzalny aspekt życia, w tym poziom aktywności fizycznej, częstość i czas trwania rozmów oraz lokalizację (dzięki GPS). Aparat "widział" nawet, kiedy każdej nocy gasło światło.
Przetwarzając te dane aplikacja może ustalić dla każdego studenta poziom szczęścia, depresji, samotności i stresu.
Podczas gdy studenci w dobrym nastroju często przebywają z innymi ludźmi i mają dłuższe rozmowy, ci z depresją mają mniej relacji międzyludzkich i mają problemy ze snem lub śpią za dużo. Samotni przebywają przez większość czasu w pomieszczeniach zaś kombinacja zaburzeń snu i krótko trwających rozmów wskazuje na stres. Naukowcy porównali te stany psychiczne z wynikami każdego studenta. Badania potwierdziły przydatność aplikacji, choć tak głęboki wgląd w życie uczestników eksperymentu budzi zastrzeżenia etyczne specjalistów.
Campbell zaprezentuje rezultaty badań swojego zespołu podczas odbywającej się w Seattle konferencji UbiComp. Jego zdaniem uzyskane wyniki dowodzą, że telefony będą w stanie zapewnić ciągłą ocenę zdrowia psychicznego - o wiele lepiej niż kwestionariusze wypełniane okazjonalnie podczas wizyty u lekarza.
Aplikacja może być stosowana przez osoby z różnych środowisk.