Polacy rezygnują z podróżowania koleją. Szukają alternatyw

Polacy rezygnują z podróżowania koleją - grafika

Według portalu e-logistyka.pl, Europejczycy coraz chętniej korzystają z kolei i transportu publicznego, podczas gdy aż 70% Polaków wybiera własne 4 kółka. Powodami braku zaufania dla kolei są m.in.: słabo rozwinięta sieć kolejowa, przestarzały tabor, częste opóźnienia, a także przepełnione składy.

Kolej (nie)zastąpiona?

Polacy nie kryją swojego niezadowolenia z funkcjonowania kolei państwowych. Na jednym z portali rozżaleni internauci tak komentują sprawę: "Nie jeżdżę pociągami. Kiedyś jeździłem. Teraz już nie. Na szczęście nie jestem zależny od kolei. Współczuję każdemu, kto musiał lub musi korzystać z usług tej firmy" - pisze użytkownik o nicku dodo. "To świetna wiadomość dla kierowców autobusów, będą mieć 100% zapełnienia. A kolejarze jeszcze bardziej powiększą generowane straty" - pisze leleszek.

Autobus to jedna z alternatyw dla osób niezmotoryzowanych. Coraz więcej osób przesiada się również na tzw. carpooling, czyli grupowe dojazdy. Osoby posiadające własne 4 kółka udostępniają miejsce w aucie, a pasażerowie dokładają się do kosztów podróży. Dzięki temu obie grupy oszczędzają na podróży. Koszty tego rozwiązania przemawiają na niekorzyść kolei. Przykładowo za przejazd z Poznania do Szczecina zapłacimy ok. 40 zł, podczas gdy w aplikacji do wspólnych przejazdów między 20 a 30 zł, a zdarza się, że kierowcy podwożą innych użytkowników za darmo lub za symboliczną opłatą - Z naszych statystyk wynika, że aż 30% kierowców oferuje przejazdy za darmo lub za symboliczną złotówkę. Wynika to z danych, jakie zebraliśmy od stycznia do czerwca tego roku - mówi Adam Tychmanowicz, twórca aplikacji Yanosik AutoStop do wspólnych przejazdów.

Taniej, szybciej i wygodniej

Jeżdżenie koleją nie jest najtańszym, najszybszym, ani najwygodniejszym sposobem podróżowania. Rosnąca liczba właścicieli samochodów jest dowodem na to, że to wygoda i komfort przemieszczania się
są czynnikami decydującymi o wyborze środka transportu. Ratunkiem dla i tak przepełnionych dróg może być wspomniany wcześniej carpooling. W Stanach Zjednoczonych i na Zachodzie Europy tego typu inicjatywy wspierane są przez rząd - tworzone są wydzielone pasy ruchu dla "carpoolersów", a także specjalne miejsca parkingowe. Ideą tych rozwiązań jest nie tylko ograniczenie emisji spalin do atmosfery, zmniejszenie korków na drogach, ale przede wszystkim ułatwienie przemieszczania się po kraju jego obywatelom.

Źródło: YanosikAutoStop.pl, e-logistyka.pl


opublikowano: 2015-06-19
Komentarze


Polityka Prywatności